Jesienią tego roku dostałam w prezencie butelkę ze spirytusem. Postanowiłam oczywiście przygotować z jego udziałem nalewkę, z tym że do końca nie byłam pewna dominującego składnika. Zastanawiałam się nad popularną cytrynówką jednak brak wystarczającej ilości cytrusów w domu sprawił, że postanowiłam wykorzystać to co miałam akurat pod ręką i tak właśnie padło na gruszki.
Składniki:- 2 kg gruszki
- 1/2 kg cukier
- 1/2 l spirytus
- 1/2 l wódka
- laska wanilii
- skórka z cytryny/pomarańczy
Gruszki obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w ćwiartki lub grubą kostkę. Gruszki przekładamy do dużego słoika i zasypujemy cukrem. Słoik zakręcamy i odstawiamy na 4 dni. Codziennie potrząsamy słojem. Po 4 dniach dodajemy laskę wanilii i opcjonalnie skórkę z jednej sparzonej cytryny/pomarańczy. Owoce zalewamy alkoholem i szczelnie zamykamy na 3-4 tygodnie. Po tym czasie, owoce odcedzamy, a alkohol rozlewamy do butelek na kolejne 4 tygodnie. Owoce można wyrzucić (mocno uderzają do głowy %), bezpośrednio zjeść lub przygotować z nimi deser.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz