Dziś przepis na bardzo smaczną, kruchą i co najważniejsze zdrową szarlotkę wykonaną z mąki pełnoziarnistej. Dzięki tej mące ciasto obfituje w witaminy i minerały. Jeśli chcecie możecie zmniejszyć ilość cukru. Szarlotka idealna do świątecznej herbaty. Polecam :)
Składniki:
Na ciasto:
- 450 g mąki pełnoziarnistej
- 50 g mąki ziemniaczanej
- 2 żółtka
- 250 g margaryny
- 20 g smalcu
- szczypta soli
- 4-5 łyżek drobnego cukru (lub więcej jeśli lubicie bardziej słodkie ciasto)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2-3 łyżki gęstej śmietany
- 1 łyżka domowego ekstraktu z cytryny lub pomarańczy (opcjonalnie)
- szczypta soli
Masa jabłkowa:
- 2 kg jabłek
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki cynamonu
- ½ szklanki cukru (lub mniej jeśli jabłka są słodkie)
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżka ekstraktu z cytryny lub pomarańczy
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
Wykonanie:
Mąki mieszamy z cukrem i proszkiem do pieczenia lub przesiewamy przez sitko na stolnicę. Następnie dodajemy margarynę i smalec, przez chwilę siekamy przy użyciu noża, a następnie dodajemy pozostałe składniki. 2/3 ciasta wkładamy do lodówki, pozostałą część do zamrażarki na minimum 1 godzinę.
Ciasto z lodówki wyjmujemy i wykładamy je do blaszki (25x40 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkowujemy równo małym wałeczkiem. Nakłuwamy je widelcem w kilku miejscach. Spód podpiekamy ok. 15 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni.
Jabłka obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach. Odciskamy jak najwięcej soku z jabłek (sok wypijamy lub robimy z niego domowy kisiel :)). Jabłka przekładamy do dużego rondela, dodajemy sok z cytryny, cukier i cynamon. Jabłka smażymy około 20 minut na wolnym ogniu. Gdy nadmiar wody odparuje dodajemy dodajemy pozostałe składniki. Wszystko mieszamy do połączenia składników.
Na podpieczony spód równo kładziemy masę jabłkową. Na wierzch ścieramy na tarce ciasto wyjęte z zamrażarki. Szarlotkę pieczemy na złoty kolor, w temperaturze 180 st. C przez około 50-60 minut.
Smacznego :)
Mąki mieszamy z cukrem i proszkiem do pieczenia lub przesiewamy przez sitko na stolnicę. Następnie dodajemy margarynę i smalec, przez chwilę siekamy przy użyciu noża, a następnie dodajemy pozostałe składniki. 2/3 ciasta wkładamy do lodówki, pozostałą część do zamrażarki na minimum 1 godzinę.
Ciasto z lodówki wyjmujemy i wykładamy je do blaszki (25x40 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkowujemy równo małym wałeczkiem. Nakłuwamy je widelcem w kilku miejscach. Spód podpiekamy ok. 15 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni.
Jabłka obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach. Odciskamy jak najwięcej soku z jabłek (sok wypijamy lub robimy z niego domowy kisiel :)). Jabłka przekładamy do dużego rondela, dodajemy sok z cytryny, cukier i cynamon. Jabłka smażymy około 20 minut na wolnym ogniu. Gdy nadmiar wody odparuje dodajemy dodajemy pozostałe składniki. Wszystko mieszamy do połączenia składników.
Na podpieczony spód równo kładziemy masę jabłkową. Na wierzch ścieramy na tarce ciasto wyjęte z zamrażarki. Szarlotkę pieczemy na złoty kolor, w temperaturze 180 st. C przez około 50-60 minut.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz