Przepis na sernik rosyjski jest jednym z ulubionych serników. Sernik ten należy do serników o delikatnej i kremowej konsystencji. W swojej strukturze posiada przepiękne pęcherzyki. Spód wykonany jest z orzechów włoskich z dodatekiem gałki muszkatołowej, która nadaje sernikowi niezwykłego charakteru. Najlepiej smakuje na następny dzień po schłodzeniu go w lodówce. Przepis znalazłam tu.
Polecam :)
Polecam :)
Składniki (na tortownicę 28 cm)
Spód:
- 3 łyżki brązowego cukru
- 3 łyżki zwykłego cukru
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 3 łyżki miękkiego masła
- 3/4 szklanki mielonych orzechów włoskich
- 3/4 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 700 g twarogu na sernik
- 200 g miękkiego białego sera, np. ricotty
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- 6 dużych jaj, rozdzielonych
- sok i skórka z cytryny (skórkę pominęłam)
- 3 łyżki mąki
- 1 szklanka tłustej śmietany (dałam 30 %)
- ew. szklanka sułtanek (dałam niewielką ilość)
- cukier puder do posypania
Spód
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia.
Chwilkę ucieramy masło, po czym dodajemy resztę składników i włączając i wyłączając mikser doprowadzamy do ich połączenia. Lekko podsypując mąką formujemy z ciasta kulę i rozwałkowujemy ją do wielkości tortownicy. Wciskamy w dno i pieczemy 10 minut. Wyjmujemy do ostygnięcia.
Masa serowa
W dużej misce ucieramy oba rodzaje sera i dodajemy szklankę cukru. Miksujemy do uzyskania gładkiej masy. Dodajemy po kolei żółtka, po każdym dokładnie ucierając masę. Dodajemy sok i skórkę z cytryny, oraz mąkę i dalej miksujemy.
W drugiej misce ubijamy białka jaj, aż się spienią. Nie przerywając miksowania wsypujemy pół szklanki cukru i zwiększamy prędkość ubijania na maksymalną. Ubijamy białka, aż staną się gęste i błyszczące.
W trzeciej misce ubijamy śmietanę na sztywno.
Ostrożnie wlewamy białka i śmietanę do masy serowej i dokładnie mieszamy. Przelewamy na ostudzony spód, ewentualnie posypujemy powierzchnię rodzynkami i mieszamy masę tak, aby część znalazła się pod powierzchnią.
Pieczemy 10 minut w 200 stopniach, a następnie godzinę w 150. Pozostawiamy sernik do ostygnięcia w piekarniku. Gdy ostygnie, wyjmujemy go i wkładamy na noc do lodówki.
Usuwamy spod ciasta papier i wierzch posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego :)
pysznie wygląda, będę musiała zrobić
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpróbuję zrobić; brzmi zachęcająco 😘
OdpowiedzUsuń