Znalazłam w takiej małej gazecie kulinarnej przepis na Amoniaczki. Nie widziałam za bardzo co to za ciastka i skąd ta nazwa. Zaczęłam szukać informacji na temat amoniaku internecie. Amoniak to nic innego jak kwaśny węglan amonu. Można go stosować zamiast proszku do pieczenia, a nadaje on ciastkom po upieczeniu kruchość i lekkość. Jak działa amoniak ? W temperaturze wyższej niż 60 stopni C podczas pieczenia, gazy wydzielające się w cieście spulchniają je podobnie do kwaśnego węglanu sody. Zapach w trakcie pieczenia ciastek jak dla mnie jest okropny, ale ciasteczka są pyszne, odpowiednio słodkie. Przepis znalazłam na opakowaniu Amoniaku firmy Apetita Domowe Sekrety. Polecam :)
Składniki: - 500 g mąki
- 100 g margaryny,
- 150 g cukru,
- 0,5 szklanki mleka,
- 2 jajka,
- szczypta soli,
- 2 łyżeczki amoniaku,
- cukier wanilinowy,
- cukier puder do posypania
- polewa czekoladowa
- cukrowa posypka
- lukier
Wykonanie:
Margarynę utrzeć z cukrem, dodać jajka, odrobinę soli, cukier wanilinowy, amoniak rozpuszczony w ciepłym mleku i mąkę. Ciasto wyrobić i pozostawić w chłodnym miejscu na godzinę. Następnie schłodzone ciasto wałkować na grubość około 5 mm i wykrawać foremkami ciasteczka. Ciastka ułożyć na posmarowanej blasze i piec na jasnozłoty kolor w temperaturze około 200 stopni C. Wystudzone posypać cukrem pudrem lub polać polewą czekoladową, lukrem lub posmarować marmoladą.
Smacznego :)
*Moje ciastka piekłam około 10 minut
** Amoniak można znaleźć w większych sklepach samoobsługowych, a jego koszt to około od 1 do 1,50 zł