Uzbierało mi się sporo białek wiec postanowiłam je wykorzystać do zrobienia ciasta. W kuchni znalazłam kilka jabłek i postanowiłam tak oto zrobić coś na wzór ciasta Babki Piegusek, ale zamiast maku dodać jabłka. Ciasto zawierające w swoim składnie tylko białka wyszło podobne do biszkoptu jednak bardziej zbite i zwarte.
Polecam również Ciasto na białkach z jagodami oraz Babkę tulipan na białkach :)
Składniki:
- 2,5 szklanki mąki
- 1 szklanka białek (6-7 białek)
- 3/4- 1 szklanki oleju słonecznikowego lub oliwy z oliwek
- 0,5 szklanki cukru
- 0,5 szklanki letniego mleka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 cukier wanilinowy
- szczypta soli
- 2 jabłka
- po 1 łyżeczce cukru trzcinowego i brązowego
Białka ubijamy na sztywno ze szczypta soli na największych obrotach miksera. Następnie stopniowo dodajemy cukier i cukier waniliowy. Obroty miksera zmniejszamy i do piany dodajemy porcjami mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, olej i mleko, ciągle ubijając. Staramy się robić to dość sprawnie i szybko !!! Jeśli będziemy miksować za długo wyjdzie zakalec !!!
Większa keksówkę wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy masłem. Ciasto przelewamy do formy. Jabłka obieramy i kroimy na plasterki, które w rzędach układamy na cieście. Jabłka posypujemy cukrem trzcinowym i brązowym. Nasze ciasto pieczemy w nagrzanym piekarniku do temperatury 180 stopni Celsjusza przez 50-60 minut. Po wyłączeniu piekarnika ciasto zostawiamy nadal w środku na na 10-15 minut.
Smacznego:)