Po muffinach z fasoli wpadłam na pomysł wykonania słodkich muffin z ciecierzycy. Muffiny robi się bardzo szybko, jeśli używamy ciecierzycy z puszki. Jeżeli zdecydujemy się jednak wykonać je z suchej ciecierzycy będzie ją należało moczyć w wodzie bez soli całą noc i dopiero ugotować (ciecierzycę można kupić w prawie każdym większym supermarkecie). Wyszły bardzo smaczne i lekko wilgotne.
Polecam do szkoły, jako że dziś rozpoczyna się rok szkolny !
Polecam do szkoły, jako że dziś rozpoczyna się rok szkolny !
- puszka ciecierzycy (lub 240 g ugotowanej cieciorki)
- 1 kopiasta łyżka odtłuszczonego kakao
- 90 g jogurtu naturalnego
- 2 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki słodziku do pieczenia
- kropla aromatu pomarańczowego
Ciecierzycę płuczemy i odsączamy a następnie miksujemy blenderem. Dodajemy pozostałe składniki i mieszamy ze sobą. Przelewamy do silikonowych foremek. Muffiny pieczemy przez 25-30 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury ok. 170 stopni. Studzimy i dopiero podajemy. Nie jemy na ciepło !
Smacznego :)
Polecam również inne moje przepisy m.in. na:
10 komentarzy:
Jeszcze nie robiłam muffinek z fasoli albo ciecierzycy i na pewno niedługo to nadrobię, bo jestem ciekawa efektu:)
czad ! bardzo mi się podobają .. po dietetycznym cieście czekoladowym ( z fasoli ) które u mnie w pracy zrobiło furorę teraz czas na ciecierzycę :)
Dzięki za przepis i poproszę o więcej :)
Wszystkie składniki są w Arabii bez problemu dostępne
pozdrawiam
Paweł
Jakiś czas temu robiłam ciasto z ciecierzycy bez cukru, mąki i tłuszczu. Wygląda na to, że wpadłaś na podobny pomysł?;) http://nietracczasunagotowanie.blogspot.com/2013/08/ciasto-z-ciecierzycy-bez-cukru-maki-i.html
Właśnie przepis z tego bloga zainspirował mnie do zrobienia muffin z ciecierzycy :) Jednak muffiny zrobiłam z trochę innych składników :)
Bardzo mi miło, że moje przepisy kogoś inspirują... :)
Ja również czasami wzoruję się przepisami z książek/blogów. A zmieniając nawet proporcje czy składniki, podaję link do źródła inspiracji;) Pozdrawiam:)
Wyglądają smacznie, zapisuję przepis do wykonania! Gdyby ktoś był ciekawy, wyliczyłam, że jedna muffinka ma ok. 140 kcal. :)
Właśnie upieklam dla mojego 3 latka. Zastanawiam się czy mogę podać też mojej 8 miesięcznej córce.
a jajka dodajemy całe od razu? czy osobno żółtka i potem białka ubite na koniec do masy?
Ja do muffinek zawsze dodaje całe jajka, bez ich wcześniejszego ubijania.
Prześlij komentarz