A dziś obiecany przepis na batoniki ze wspaniałej książki Szymona Kubickiego "Facet i Kuchnia". Batoniki wyszły bardzo smaczne, lekko słodkie, a surowa kasza dodana do batoników przyjemnie chrupała w buzi. Takie domowe batoniki możecie owinąć zwykłym papierem śniadaniowym, zawiązać wokół wstążkę i podarować komuś na prezent. W końcu prezenty zrobione własnoręcznie cieszą najbardziej :)
- 2 szkl. płatków owsianych bezglutenowych
- 1/2 szkl. kaszy jaglanej surowej
- 1/4 szkl. nasion słonecznika
- 1/4 szkl. nasion pestek dyni
- 3 łyżki nasion chia
- 1 łyżka białego sezamu
- 1 łyżka cynamonu
- 100 g dowolnych mielonych orzechów
- 14 wypestkowanych daktyli
- 14 suszonych śliwek
- 1/2 szkl. wody
- szczypta soli
Wykonanie:
Daktyle bez pestek, śliwki i wodę miksujemy blenderem na gładko. Dodajemy pozostałe składniki i mieszamy łyżką lub ręką. Masę równo przekładamy do płaskiego naczynia wyłożonego papierem do pieczenia lub na silikonową matę. Musli wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C i pieczemy 30 min. Po tym czasie formę wyjmujemy i odstawiamy ponownie na ok. 30 min. Jeszcze ciepłą masę kroimy ostrym nożem wg. uznania w prostokąty, kwadraty. Wycięte batoniki pozostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Smacznego :)
3 komentarze:
Aniu, jak z konsystencją? Nie połamię zębów? :D :D
Nie miałam problemów z zębami :D Nie musiałam nimi też rzucać o ścianę :D
Dziękuję za udział w akcji :-)
Prześlij komentarz