Za oknami pojawił się już pierwszy śnieg, a temperatura na dworze ciągle spada. Gdy zziębnięta wracam do domu, marzę tylko o czymś ciepłym co szybko rozgrzeje mnie od środka. Zupa marchewkowa z pomarańczą i imbirem sprawdzi się świetnie w te chłodne dni. Dzięki imbirowi i pieprzowi rozgrzeje nas od wewnątrz, a marchew i sok z pomarańczy dostarczy nam sporej ilości witamin i minerałów.
Składniki:- 1 kg marchwi
- 60 g masła
- 2 średnie cebule
- 1 pomarańcza
- 2 l bulionu np. drobiowego
- kilka kromek białego chleba
- oliwa z oliwek
- imbir, sól, pieprz, mielony kminek
- do przystrojenia kilka listków mięty lub kolendry
W garnku rozgrzewamy 2 łyżki oleju lub oliwy z oliwek. Dodajemy 60 g masła. Marchew obieramy i kroimy w półtalarki lub talarki. Skórkę z pomarańczy ocieramy na tarce.Cebule drobno siekamy, wrzucamy do garnka i smażymy aż do momentu gdy się zeszkli. Następnie dodajemy marchew, sok i otartą skórkę z całej pomarańczy, szczyptę imbiru i kminku. Całość zalewamy bulionem i gotujemy przez ok. 15-20 minut.
Gdy marchewka będzie już miękka, garnek zestawiamy z ognia i za pomocą blendera miksujemy całą zupę. Gdy zupa będzie już zmiksowana ponownie przekładamy ją na niewielki ogień i doprawiamy solą, pieprzem oraz wg. uznania kminkiem i imbirem.
Chleb kroimy w kromki. Z kromek odkrawamy skórki, natomiast miąższ kroimy w kostkę. Ma patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy z oliwek i 1-2 łyżki masła. Gdy tłuszcz będzie już gorący wrzucamy chleb pokrojony w kostkę i smażymy aż grzanki będą chrupiące.
Zupę przekładamy na talerz posypujemy grzankami i przystrajamy listkami mięty lub kolendry.
Smacznego :)
4 komentarze:
uwielbiam zupy krem, z chęcia zjadłabym właśnie ten :)
wygląda ciekawie. :D
dziękuję za udział w akcji i zapraszam do zgłaszania kolejnych propozycji :-)
niestety nie wyszła zupka tak gęsta jak na zdjęciach, ale w smaku przepyyyyysznaaa!niestaty nie mialam kminku, więc dałam odrobnkę rozmarynu i tymianku, a impir świeżo starty. Zamiast białego chleba, razowy z ziarnami. Niebo w gębie! :)
Prześlij komentarz