czwartek, 11 lipca 2013

Ciabatta

Przepis na ciabatte znalazłam tuNie wiedziałam czy wyjdzie mi za pierwszym razem, więc pieczywo upiekłam z połowy porcji. Jednak gdy poczułam ten zapach jak z piekarni, wiedziałam że zrobię ją jeszcze nie raz !! W znalezionym przepisie wyszła ona w postaci bochenków, ja jednak ciasto podzieliłam na więcej części i wyszły mega bułki.  Ciasto poolish polecam zrobić po południu, wieczorem wykonać ciasto główne, które wkładamy do lodówki na noc, a rano upiec pyszne bułki. Polecam :)
Składniki: 
Poolish
  • 230 g maki chlebowej
  • 75 g maki pszennej razowej
  • 300 g wody
  • 1/3 łyżeczki drożdży instant
Ciasto
  • 540 g maki chlebowej
  • 360 g wody
  • 15 g soli
  • 1/2 łyżeczki drożdży instant
  • 25 g oliwy
  • poolish
Wykonanie:

Wszystkie składniki  na Poolish mieszamy i zostawiamy na 6 godzin w temperaturze pokojowej.

Składniki na ciasto łączymy z Poolishem. Ciasto wyrabiamy hakiem robota przez 5 minut na wolnych obrotach i następne 5 minut na średnich obrotach. Ciasto przekładamy do miski wysmarowanej oliwą i przykrywamy folią spożywczą. Po 45 i 90 minutach odgazowujemy ciasto. Po tych zabiegach wkładamy miskę z ciastem na 10-14 godzin do lodówki.

Ciasto wyciągamy z lodówki i pozostawiamy na blacie przez około 1 godzinę.
Kolejne czynności wykonujemy ostrożnie, aby nie odgazować za bardzo ciasta. Polecam obejrzeć filmik. Blat posypujemy grubą warstwą mąki. Ciasto przekładamy na blat i formujemy prostokąt o grubości ok.2 cm. Ciasto podzieliłam na 4 części i ułożyłam je na posypanych mąką ściereczkach. Ponownie pozostawiamy do wyrośnięcia na około 90 minut. Następnie ciabatte przekładamy na papier do pieczenia/ matę silikonową i wkładamy na rozgrzaną blachę do piekarnika nagrzanego do temperatury 250 stopni. Na dno piekarnika wrzuciłam kilka kostek lodu. Obniżyłam temperaturę do 230 stopni i piekłam 20 minut aż do zarumienienia. Pieczywo powinno pozostać w wyłączonym piekarniku na 10-15 minut (Ja jednak nie zrobiłam tego bo moje "bochenki", a raczej mega bułki wyszły dość cienkie i mogło by to spowodować zbyt mocne ich spieczenie).

Smacznego :)
Przed pieczeniem
Po upieczeniu :)


 Gdy zobaczyłam zdjęcie na komputerze zdałam sobie sprawę z tego ze pokrojone kawałki pieczywa wyglądają trochę jak żółw :)
Polecam  z odrobiną oliwy :)

Brak komentarzy: