Temperatura na dworze jest coraz wyższa, dnia przybywa, a w powietrzu czuć już wiosnę. Ostatnio u mnie w kuchni też zrobiło się wiosennie, ponieważ upiekłam kolejne smaczne bułeczki. Bułki są bardzo puszyste i nie zsychają się tak szybko. Starter można przygotować dzień wcześniej co jest dodatkowym atutem. Polecam również Bułeczki kwiatki z parówką.
Składniki (na 9 bułek):
- 300 g mąki pszennej chlebowej
- 6 g suchych drożdży
- 30 g cukru
- 6 g soli
- 1 średnie jajko
- 65 ml ciepłego mleka
- 75 g starteru Tangzhong (przepis poniżej)
- 45 g roztopionego masła
- 9 parówek lub kiełbasek
- 1 jajko roztrzepane z 2 łyżkami wody
- szczypiorek lub inne przyprawy do posypania (najlepiej świeże ale można użyć mrożonych)
- 50 g mąki chlebowej
- 250 ml wody
Zaczynamy od przygotowania starteru Tangzhong. W rondelku mieszamy wodę z mąką do momentu aż nie będzie grudek. Całość stawiamy na palniku i podgrzewamy na średnim ogniu. Gdy masa zacznie wrzeć, mieszamy, aż starter uzyska temperaturę 65°C (trwa to ok. 2-3 minut). Rondelek zdejmujemy z ognia, przykrywamy folią aluminiową i pozostawiamy do przestygnięcia. Starter możemy przechowywać w lodówce do 3 dni, jednak przed użyciem należy go ogrzać do temperatury pokojowej.
Do misy miksera dodajemy mąkę, drożdże, cukier i sól. Kolejno dodajemy mleko, jajko oraz starter. Całość mieszamy na wolnych obrotach, aż składniki się połączą. Następnie dodajemy rozpuszczone i ostudzone masło i ponownie mieszamy przez kilka minut tak aby ciasto miało jednolitą konsystencję.
Miskę z ciastem przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (na ok. 1-1,5 godziny).
Gdy ciasto wyrośnie, dzielimy je na 9 części (łatwo to zrobić za pomocą wagi kuchennej). Każdą część odstawiamy na 10 minut, aby ciasto odpoczęło.
Każdą kulkę rozwałkowujemy na kształt koła, kładziemy na nim mortadele, kawałek ogórka i ser i ciasto zawijamy do środka formując kulę. Uformowane bułki kładziemy na silikonowej macie lub blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Bułki przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 45-60 minut.
Przed pieczeniem bułeczki smarujemy jajkiem wymieszanym z wodą, posypujemy szczypiorkiem i robimy około 3 otwory widelcem w każdej z bułek.
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180-190°C*. Bułki pieczemy przez 15 minut, lub do momentu aż wierzch się ładnie przypiecze.
Smacznego :)
* w oryginale było to 175 °C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz